We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

swayzin [EP]

by KONERA_JAKUB_LDDV

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

1.
swayzin 02:46
dzisiaj znowu będę miał trochę więcej niż bym chciał / inne miksy niż był plan / inne szpilki puszczę w drzwiach / to w białym winie, tak? / perła, a nie kraft / latane jest jak mewa, pitstop ziemia / tak all night dzisiaj znowu będę miał trochę więcej niż bym chciał / inne miksy niż był plan / manko takie, że oł fuck / przez tłum ludzi kraul / gdzieś tam kiks i brzydki faul / byk i jeleń razy dwa / byk i jeleń noch einmal / to znaczy jeszcze raz / koleżankę co mówi do mnie привет / wcześniej do ptysia пока / ladies hit squad / wschód słońca pet i dach / cała nocka swayzin, chwilę kima, kontra, pas dzisiaj znowu będę miał trochę więcej niż bym chciał / inne miksy niż był plan / inne szpilki puszczę w drzwiach / to w białym winie, tak? / perła, a nie kraft / latane jest jak mewa, pitstop ziemia / tak all night dzisiaj znowu będę miał trochę więcej niż bym chciał / inne miksy niż był plan / inne szpilki puszczę w drzwiach / to w białym winie, tak? / perła, a nie kraft / latane jest jak mewa, pitstop ziemia / tak all night
2.
miraże 02:29
się leje gęsty kicz, bujanie do birthday sex / mówi, że ma urodziny, jakby co to jutro też / więc trochę m&m'sów, w oczach maltesers / plus haribo w kolanach jedzie keshav nie skycash / za wieczór mamy świt, a za świt to jak się uda / miało nie być malin, a za chwilę wjeżdża druga / miała być gotowa, stoi w body kiedy pukam / byłem na szóstej chmurze, jest dziewiąta jak otwieram bomby hurtem / i fajnie, bo znikają jak my nad ranem / i tylko minimalnie żal, że nic z tego tu nie zostaje / miraże tworzy nagły chłód po nocnym pożarze / i chyba tak się sobie na nie pogapię / zamiast tworzyć nowe jak na ciebie trafię, wiesz, bo wtedy nie daj boże, się znów spotkamy wzrokiem / a my wiemy już co potem / jager, pety, jager, buchy, bolt i problem / rozkminy na powrocie, które wieńczy ten sam wniosek / bunkier w domu, nic nikomu, kamień w wodę dobrze wiem, że tego chcesz / tak się składa, że ja też / tak się składa, że mi znika wybór jak poczuję dreszcz / miraże tworzy nagły chłód po nocnym pożarze / i wszystkie stare już znam na pamięć / stworzymy nowe kiedy znów na ciebie trafię, wiesz, bo wtedy nie daj boże, się znów spotkamy wzrokiem / a my wiemy już co potem / jager, pety, jager, buchy, bolt i problem / rozkminy na powrocie, które wieńczy ten sam wniosek / bunkier w domu, nic nikomu, kamień w wodę
3.
cola zero 02:35
no hej, no i chuj / spodziewałem się jej wszędzie, szkoda, że nie tu / taki miły wieczór, a tu w perspektywie gnój / pet w zęby i zawija, a tu nagle słyszę stój / no więc dobra, się nie spodziewałem ciebie tutaj dzisiaj spotkać / jak już tak stoimy, no to może chociaż szota / łatwiej przełknę lufę niż twoją opowieść co tam / cho na bar, bo tu full volume plus jakaś hołota / no i teraz słucham jej, że jutro dziabie się, taki trójkąt, wiesz, na przedramieniu gdzieś i do berlina chce, ej, zoba z kotem mem / merytorycznie to cola zero / no ale chuj, udzielam się, że hehe, spoko mem, w berlinie byłem też, nawet niedrogo jest, że numer leci fest, może na parkiet weź ten drink i chodźmy / bo w nogi już weszło nagle robi się gęsto / pytam się jej co jest, ona mi wypluwa "wiesz co" / próbuję trzymać gardę, ale czuję, że nadchodzi drop / dobra, jutro chcesz to walcz / dobra jutro chcesz, się szarp / wszystko ci wyjaśnię, ale teraz, proszę, tańcz a nie mówiłem? no więc właśnie / wednesday night interlude, u niej, jest po czwartej / mamy odhaczone wszystkie zmysły poza smakiem / cały pokój pachnie waniliową yankee candle a nie mówiłem? no więc właśnie / wednesday night interlude, u niej, jest po czwartej / mamy odhaczone wszystkie zmysły poza smakiem / cały pokój pachnie waniliową yankee candle
4.
limonata 03:28
coś tu się zmieniło, ale co dokładnie nie wiem / wiem, że wczoraj w bani palmy, dziś spróbuj nie tańczyć challange / jak się zbiorą czarne chmury, no to luźno, niech jebnie / coraz rzadziej bywam salty, ale z cukru też nie jestem, nie? / se siedzę sam i czytam camus, zero nesbo / pik pik messanger pyta "piwko? splifko?" pewko / se na plaży piję cydr, żadnych akcji w stylu meursault / marlboro goldy palę, znaczy się po polsku białe, jo? no a tak to limonata check, a jak coś chcą to zlew i sobie tańczę do reggaetonów / na macu sobie leci mecz, znowu spalony fest i niepotrzebny var tu nikomu / chmury się rozeszły weg, z nimi sitcomowy śmiech i jakoś cicho robi się w domu / jeśli wiesz o czym to jest to ziomku bardzo niskie pięć no a tak to agrestada check, a jak coś chcą to zlew i sobie tańczę do reggaetonów / na macu sobie leci mecz, znowu spalony fest i niepotrzebny var tu nikomu / chmury się rozeszły weg, z nimi sitcomowy śmiech i jakoś cicho robi się w domu / jeśli wiesz o czym to jest to ziomku bardzo niskie pięć bo w sumie to mogę iść poczytać książkę, spokojnie, spacerem, pięć minut nad morze / choć może też tak wyjść, że po drodze zajrzę gdzieś poczytać menu co tam za napoje, najlepiej na dworze / albo otworzyć se okno i cieszyć się miastem, nieważne, że tam taki huk / że czasem się wkurwiam, bo słyszę odpowiedź, a nie wiem jakie pytanie zadał Sznuk / a jak się znudzi iść prosto przed siebie do celu to robię rerouting i skręcam / sobie na parter do ziomka na peta, zobaczyć czy ogarnął zuch dj seta / się pyta jak epa i na co tak czekam / że ja sobie taś taś, a czas mi ucieka / że jak się zmiksuje to fiesta i feta / ej ziom, się zmiksuje, a problem na teraz to gdzie jest ta bleta no a tak to limonata check, a jak coś chcą to zlew i sobie tańczę do reggaetonów / na macu sobie leci mecz, znowu spalony fest i niepotrzebny var tu nikomu / chmury się rozeszły weg, z nimi sitcomowy śmiech i jakoś cicho robi się w domu
5.
tron 03:13
serdeczny wieczorek, ni czary, ni mary, powietrze się lepi jak miód / najebane tu jak w ulu i oto królowa znów wprawia swoje biodra w ruch, się rusza jak cud / neon ją ubiera w purpurę, a uv w błękity, klimacik to trochę jak w tron / ja ściągam se chmurę i stoję jak wryty / bo wizja mi zwalnia, bluruje i jeb i wtedy dzwon / cały świat to instastory w slo-mo / powoli ziomek, żadne kurwa go go / ona widzi, że ją widzę, oh no / a wtedy pięć bomb, raz sto / warczy jaki stwór, wygląda jak goro / zaciśnięta pięść kończy każdą z czterech rąk / ale to wszystko chuj, wtedy chłód, bo w mojej dłoni nagle czuję jej dłoń

credits

released January 24, 2020

Miks/Mastering - Grzegorz Sokólski

license

tags

about

KONERA_JAKUB_LDDV Gdynia, Poland

contact / help

Contact KONERA_JAKUB_LDDV

Streaming and
Download help

Report this album or account